
Sign up to save your podcasts
Or
— Nie mogę się ciebie doczekać… — napisał Darek.
— Wcale się nie dziwię, dawno się nie widzieliśmy. Ponad dwa tygodnie to zdecydowanie za długo — odpisała Anita. — Dla mnie ten czas dłużył się jeszcze bardziej — dodała.
— Kiedy wrócę, wynagrodzę ci mój wyjazd.
— O tak, koniecznie. Jestem stęskniona i już odliczam czas do spotkania z tobą.
— Wspaniale.
— Cały czas pamiętam o tym, co napisałeś. Czekam na kierowcę… — uśmiechnęła się do siebie.
— Doskonale, bo wieczór jest już zorganizowany. Kiedy będę w Warszawie, odezwę się do ciebie — kontynuował.
— Nie mogę się ciebie doczekać… — napisał Darek.
— Wcale się nie dziwię, dawno się nie widzieliśmy. Ponad dwa tygodnie to zdecydowanie za długo — odpisała Anita. — Dla mnie ten czas dłużył się jeszcze bardziej — dodała.
— Kiedy wrócę, wynagrodzę ci mój wyjazd.
— O tak, koniecznie. Jestem stęskniona i już odliczam czas do spotkania z tobą.
— Wspaniale.
— Cały czas pamiętam o tym, co napisałeś. Czekam na kierowcę… — uśmiechnęła się do siebie.
— Doskonale, bo wieczór jest już zorganizowany. Kiedy będę w Warszawie, odezwę się do ciebie — kontynuował.