Umieram powoli

II. W coś trzeba nie wierzyć


Listen Later

Wiersz z tomiku „Umieram powoli”


Dobre intencje, stabilność i fach.

Spirala błędów, potknięcia i strach.

Wiosna beztroska i zapach bzu.

Złamane serce, łzy i brak snu.

Letnie upały, w brzuchu motyle.

Ponure myśli wciąż w głowy tyle.

Jesienne spacery, rozmowy bez końca.

Życie przecięte, znów brak ci słońca.

Herbata w zimę, ciepło twych rąk.

Ciężkie powietrze i pusty kąt.

Pobudka rano a obok ty.

Wciąż ciężkie myśli, życie chce krwi.

Wieczorem łóżko, kołdra i sen,

Rano z powrotem wracasz do łez.


W coś trzeba nie wierzyć,

A z czymś się zderzyć.

...more
View all episodesView all episodes
Download on the App Store

Umieram powoliBy Patryk Stępień