Firmy rodzinne, w przeciwieństwie do korporacji, do głosu dochodzą też więzi rodzinne i zależności, które mogą ułatwiać, ale też utrudniać pracę. Dlatego kluczowa jest otwarta komunikacja dotycząca oczekiwań i celów, aby uniknąć konfliktów i nieporozumień. Ważne jest, by potencjalni następcy byli odpowiednio przygotowani do przejęcia roli w firmie.Jakub Kicerman przez wiele lat rozwijał własne pasje i zainteresowania. Sprawdzał się w wielu biznesach. Gdy nadeszła jednak chwila podjęcia decyzji o sukcesji, zrozumiał. że chce wesprzeć rodzinę i przejąć stery w firmie. Nikomu nic nie musi udowadniać, ma jednak olbrzymi szacunek dla wieloletnich tradycji przedsiębiorstwa i nie chce dokonywać rewolucji.W trzecim odcinku specjalnej serii Sukcesja opowiada, jak wyglądała droga jego kariery, która doprowadziła go do rodzinnego biznesu.