Przepis na idealną grę dla jedenastolatka w latach 90? Dzikie klikanie myszką, umożliwiające rozwalanie pojawiących się zewsząd maszkar, stworów i demonów. Rozwijanie postaci, poznawanie czarów, kolekcjonowanie potężnych przedmiotów, by w finałowej walce zmierzyć się z Panem Ciemności. . A wszystko to podlane, rewelacyjną ścieżką dźwiękową i soczystymy, satanistycznym klimatem. Dziś chciałbym Wam przypomnieć grę nad grami – Diablo 1, króla, baa, cesarza hack and slash.