Kiedy miała 16 lat, musiała zostawić szkołę, przyjaciół i codzienność w Wietnamie. Wsiadła do samolotu z Hanoi i przyleciała do Polski, dokładnie na Śląsk, gdzie rodzice układali już życie dla całej rodziny. — Jak dostałam wizę, to miałam łzy w oczach, bo nie chciałam wyjeżdżać. (...) Nie wiedziałam, co mnie czeka – wspomina Nguyễn Thị Yến Vy, 24-letnia studentka, która od ośmiu lat mieszka w Sosnowcu. W kolejnym odcinku podcastu "Nieobcy" opowiada m.in. pierwszych wrażeniach, nauce języka polskiego i kontrowersyjnym temacie jedzenia psów.