
Sign up to save your podcasts
Or
Czy jak będę mieć dom na wsi, będę jeszcze wyjeżdżać gdzieś indziej na wakacje?
Takie pytanie zadaje sobie większość osób, które przymierzają się do zakupu wiejskiego siedliska. Bo przecież i dom, i jego remont to niemałe pieniądze i na wakacje może już nie wystarczać budżetu. Bo trzeba dbać o ogród, bo jak się ma swoją miejscówkę, to trzeba jej pilnować i nie jeździ się już nigdzie indziej. I w końcu - bo przecież tak było z rodzicami, kiedy kupili swoją działkę.
Przyjrzałam się, jak to wygląda u znajomych ruinersów. Czy starcza im sił i pieniędzy, by wyjeżdżać bliżej i dalej? Jeśli nie, to jak długo trwa przymusowa rezygnacja z wakacji? Czy to ich nie frustruje i czy nie brakuje im podróży, kiedy przez jakiś czas trzeba mocno oszczędzać?
A może ruinersi rzeczywiście na wsi „dziadzieją”, dziwaczeją i latami trwają w podróżniczej hibernacji?
Popytałam więc i opowiadam, jak to jest z tymi podróżami - i dlaczego właśnie tak.
Czy jak będę mieć dom na wsi, będę jeszcze wyjeżdżać gdzieś indziej na wakacje?
Takie pytanie zadaje sobie większość osób, które przymierzają się do zakupu wiejskiego siedliska. Bo przecież i dom, i jego remont to niemałe pieniądze i na wakacje może już nie wystarczać budżetu. Bo trzeba dbać o ogród, bo jak się ma swoją miejscówkę, to trzeba jej pilnować i nie jeździ się już nigdzie indziej. I w końcu - bo przecież tak było z rodzicami, kiedy kupili swoją działkę.
Przyjrzałam się, jak to wygląda u znajomych ruinersów. Czy starcza im sił i pieniędzy, by wyjeżdżać bliżej i dalej? Jeśli nie, to jak długo trwa przymusowa rezygnacja z wakacji? Czy to ich nie frustruje i czy nie brakuje im podróży, kiedy przez jakiś czas trzeba mocno oszczędzać?
A może ruinersi rzeczywiście na wsi „dziadzieją”, dziwaczeją i latami trwają w podróżniczej hibernacji?
Popytałam więc i opowiadam, jak to jest z tymi podróżami - i dlaczego właśnie tak.