Skupiają się przy jedzeniu, pomagają organom ścigania i wiedzą, że w kupie siła. Tę ostatnią spożywają bez cebuli, bo rzekomo po zjedzeniu tego warzywa, brzydko im pachnie z paszczy.

Zmieniają się w zombie, ich kopulacja bywa ekwilibrystyczna, a rozmiar ma znaczenie.

Muchy, bo o nich mowa, to zwierzęta nietuzinkowe, a ich wyjątkowość przybliży nam Agnieszka Graclik, czyli pani z pszyry. Osoba, która nie musiała się zmuszać, by nagrać tę audycję.