Amicia i Hugo de Rune, bohaterowie A Plague Tale: Innocence, żyli w dostatku, na który zapewne niewielu w średniowiecznej Francji mogło sobie pozwolić. Jako członkowie szlacheckiej rodziny wychowywali się w pięknym domu z dużym ogrodem, otoczeni służbą. Jednak w dniu, kiedy pod ich drzwiami zjawiają się inkwizytorzy, życie rodzeństwa zamienia się w koszmar. Na domiar złego świat jaki znali pogrąża się w chaosie, gdy wybucha śmiertelna zaraza dziesiątkująca populację. A potem pojawiają się szczury… tysiące szczurów…
Więcej o A Plague Tale: Innocence dowiecie się z naszej okładkowej recenzji, ale nie jest to jedyna atrakcja, jaką dla Was przygotowaliśmy. Recenzujemy również rytmiczną grę akcji Just Shapes & Beats, a w ramach pierwszych wrażeń zanurzamy się w nostalgii, najpierw rozmawiając o pełnej klasyków minikonsolce – PlayStation Classic, aby potem przejść do dwóch świeżych gier, które sercem nadal tkwią w latach 80. XX wieku. Pierwszą z nich jest Blazing Chrome, duchowy następca Contry i Metal Sluga, a drugą 198X – historia o dorastaniu z salonem gier w tle. Życzymy miłego słuchania!
2pady.pl | RSS | Patronite | Facebook | Twitter | Instagram | Spotify | Apple Podcasts | YouTube | Twitch
W co ostatnio graliśmy i inne poruszane tematy:
(00:00) Wstęp(01:27) PlayStation Classic (sprzęt) – pierwsze wrażenia Izziego, towarzyszy NoxZwiastun pokazujący sprzęt i wybrane gry(08:52) Blazing Chrome (graliśmy na: PC) – pierwsze wrażenia Noksa, towarzyszy IzzyZwiastun na premierę(17:50) 198X (graliśmy na: PC) – pierwsze wrażenia Noksa, towarzyszy IzzyZwiastun na premierę(26:03) Just Shapes & Beats (graliśmy na: Nintendo Switch) – recenzja Izziego, towarzyszy NoxZwiastun wersji na Nintendo Switch„Nieoficjalny” zwiastunIntro do gry(48:30) A Plague Tale: Innocence (graliśmy na: PS4 Pro) – recenzja Dona i NoksaZwiastun wprowadzający w fabułęFanowskie wideo z rozgrywki nagrywane na zwykłym PS4, rozdział 4Wspomniana w recenzji analiza techniczna redakcji Digital FoundryWywiad, w którym reżyser kreatywny gry opowiada między innymi o pracy z dziećmi nad podkładaniem głosów do wersji angielskiejOkładka: Marcin „bzone” Bizuga