
Sign up to save your podcasts
Or
Okazuje się, że gramy podrabianymi mieczami, do tego jeszcze niemieckimi! Takie na Allegro sprzedają po 1000 zł, ale kupić to za 250 000 zł, to już rzadka umiejętność. Pewnie Sasin chciał nawiązać do symboliki Bitwy pod Grunwaldem 1410 r. ofiarowując, nie dwa ale jeden miecz, za to jaki. Tysiącletni! I to z inkrustacjami. Pragnienie wejścia w cztery litery ojcu Tadeuszowi, zwanemu czasami dyrektorem, tak zaślepiło Sasina, że nie zorientował się, że ma do czynienia z nietrudnym do rozpoznania falsyfikatem. I TO NIEMIECKIM! Zaś inkrustacje złote i srebrne na mieczu tysiącletnim z Europy to jak słodki sen Sasina. A może Sasin nie był w stanie skojarzyć, że te dwa miecze, to jedynie fikcja literacka Sienkiewicza, która powstała ku pokrzepieniu serc, a na dłuższą metę wyrządziła spore szkody w umysłach mało rozgarniętych następców, do których oprócz PiS-u nikt nie ma ochoty się przyznać.
Okazuje się, że gramy podrabianymi mieczami, do tego jeszcze niemieckimi! Takie na Allegro sprzedają po 1000 zł, ale kupić to za 250 000 zł, to już rzadka umiejętność. Pewnie Sasin chciał nawiązać do symboliki Bitwy pod Grunwaldem 1410 r. ofiarowując, nie dwa ale jeden miecz, za to jaki. Tysiącletni! I to z inkrustacjami. Pragnienie wejścia w cztery litery ojcu Tadeuszowi, zwanemu czasami dyrektorem, tak zaślepiło Sasina, że nie zorientował się, że ma do czynienia z nietrudnym do rozpoznania falsyfikatem. I TO NIEMIECKIM! Zaś inkrustacje złote i srebrne na mieczu tysiącletnim z Europy to jak słodki sen Sasina. A może Sasin nie był w stanie skojarzyć, że te dwa miecze, to jedynie fikcja literacka Sienkiewicza, która powstała ku pokrzepieniu serc, a na dłuższą metę wyrządziła spore szkody w umysłach mało rozgarniętych następców, do których oprócz PiS-u nikt nie ma ochoty się przyznać.