Utopie, jak wiadomo, są zarazem miejscami, które (jeszcze) nie istnieją, jak i miejscami dobrymi do życia – czymś jednocześnie abstrakcyjnym, odległym, zmyślonym i konkretnym, namacalnym, prozaicznym. Wydaje się zatem, że podmiot zdolny konstruować utopie powinien być w stanie rozgościć się we wpisanej w nie dwoistości – utopiach jako miejscach i jako nie-miejscach. W moim wykładzie podążę za tą intuicją i pokażę, jakiego rodzaju miejsca dobre do życia tworzą ci, którym odmówiono w społeczeństwie wszelkiego lokum. Mowa o grupach wywłaszczonych przez kapitał i popchniętych do luźnej egzystencji na marginesach systemu: lumpenproletariuszach, włóczęgach, piratach, zbiegłych niewolnikach, zbieraczach, pracownikach gospodarek nieformalnych. Twierdzę, że grupy te, zbiorczo określane w historii filozofii politycznej w sposób pogardliwy i demonizujący – jako motłoch – dysponują szczególnym potencjałem utopijnym właśnie dlatego, że są bezmiejscowe – atopos. Wyzucie z własności wymusza na podmiotach wywłaszczonych poszukiwanie dobrych miejsc poza jej horyzontem. „Atopiczne utopie” motłochu są tyleż ulotne, nieuchwytne i skryte, co bardzo przyziemne, obecne w zaułkach kapitalistycznych społeczeństw już teraz. W wystąpieniu przyjrzymy się, co leży u podstaw ich rozmaitych form – Libertalii, Kukanii, Rzecz-pospolitych, Komun, Bezpaństw, Pluriwersów – i na ile stanowią one zapowiedź świata postkapitalistycznego. Dziś, w rzeczywistości postępującego wywłaszczenia ze środków utrzymania, pracy, schronienia, wspólnoty, przyrody, przestrzeni czy wiedzy, utopie motłochu mogą stać się naszymi utopiami.
dr Łukasz Moll – socjolog, filozof, adiunkt w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Wrocławskiego i redaktor czasopisma naukowego „Praktyka Teoretyczna”. Jest autorem książki „Nomadyczna Europa. Poststrukturalistyczne granice europejskiego uniwersalizmu”. Jego obecne badania koncentrują się na dobrach wspólnych jako alternatywach dla kapitalizmu.