Kierowcy bardzo często bagatelizują bardzo ważną kwestię: odpowiedniego trzymania kierownicy. Nie myślimy bowiem o konsekwencjach. Nie mamy także świadomości niebezpieczeństw z tym związanych. - Złe ułożenie rąk na kierownicy jest przyczyną opóźnienia reakcji w przypadku nagłego zagrożenia na drodze. Naraża kierowcę także na poważne obrażenia w przypadku wystrzelenia poduszek powietrznych – mówi Jakub Hanak, instruktor doskonalenia techniki jazdy.