Czy można kochać swoje dziecko całym sercem… i jednocześnie mieć go czasem dość?Tak. I to jest normalne.W dzisiejszym odcinku rozmawiamy o czymś, o czym rodzice rzadko mówią głośno - emocjonalnym przeciążeniu.O momentach, kiedy Twoje dziecko krzyczy, płacze, potrzebuje bliskości… a Ty czujesz, że Twoje własne ciało mówi STOP.O momentach, kiedy masz dobre intencje, a jednak Twoje baterie są puste.W tym odcinku usłyszysz:💛 dlaczego przeciążenie nie ma nic wspólnego z brakiem miłości,💛 czym różni się przeciążenie „ciche” od gwałtownego,💛 co zrobić, gdy dziecko ma atak złości, a Ty jesteś sam_a „na granicy”,💛 dlaczego regulacja rodzica jest ważniejsza niż idealna reakcja,💛 kiedy i jak możesz odejść na chwilę — i dlaczego to nie jest opuszczanie,💛 jak rozmawiać z dzieckiem o swoim zmęczeniu, żeby go nie obciążyć,💛 jak prosić o pomoc bez poczucia winy,💛 jak wpleść w dzień mikro-regenerację, która realnie odciąża układ nerwowy,💛 co naprawdę oznacza „być blisko dziecka”, gdy sam rodzic ledwo stoi.To odcinek, który ma dać Ci ulgę.Bo miłość nie chroni przed zmęczeniem, a przeciążenie nie czyni Cię złym rodzicem.Jesteś człowiekiem.I masz prawo mieć dość.A Twoje dziecko potrzebuje nie rodzica idealnego - tylko rodzica, który wraca.A jak to wygląda u Was?Czy zdarza Ci się czuć przeciążenie - takie, o którym nikomu nie mówisz?Napisz w komentarzu, co jest dla Ciebie najtrudniejsze.Twoje słowa mogą komuś dziś zdjąć ogromny ciężar z serca 💛