- Widzimy, z jakim trudem, z jakim bohaterstwem Ukraina odpiera rosyjskie ataki, a jednocześnie też widzimy, że ukraińskie państwo działa. Więc z racji tego, że ono działa, i to działa właściwie pod każdym względem, to wydaje mi się, iż również byłoby to możliwe, aby ekshumacje ruszyły nieco szerzej, niż miało to miejsce do tej pory - powiedział w radiowej Jedynce dr hab. Damian Markowski z Instytutu Pileckiego.