Przez wiele lat radomscy Żydzi nie mieli swojego cmentarza. Grzebani byli na żydowskich nekropoliach w Przytyku i Kozienicach. Dopiero w 1831 roku, gdy w mieście wybuchła epidemia cholery, dla wyznawców religii mojżeszowej wyznaczono miejsce pochówku przy trakcie kozienickim na terenie ówczesnej wsi Gołębiów. Sześć lat później sytuacja prawna ułożyła się tak korzystnie, że teren można było uznać za Żydowski cmentarz wyznaniowy. W kolejnych latach nekropolię powiększano, dokupując kolejne działki. Czyta Dorota Rokita.