To kamienica, która znajduje się w samym sercu Mikołowa, na miejscowym rynku. Piękna fasada przyciąga wzrok turystów i mieszkańców. Budynek, o którym dzisiaj będziemy opowiadać, związany jest jednak z wielkim skandalem. Na mikołowski rynek, razem z kierującym Miejską Placówką Muzealną Wojciechem Szwiecem, wybrała się Dorota Stabik. Audycję muzycznie zrealizował Jacek Kurkowski.

Kamienicę, o której dzisiaj opowiadamy, zobaczyć można z jednego z głównych cieszyńskich deptaków. Mijają ją rzesze mieszkańców i turystów zmierzające do rynku. Wejście do tej kamienicy znajduje się jednak z małego placu przy kościele, placu Świętego Krzyża. I to właśnie kiedy wejdziemy do budynku znajdziemy prawdziwy skarb. Co to jest? O tym Dorocie Stabik opowiada przewodnik beskidzki, Aleksander Górny. Audycję muzycznie zrealizował Jacek Kurkowski.

Tę kamienicę dziennie mijają tysiące osób, znajduje się bowiem przy deptaku prowadzącym do katowickiego dworca. Mało kto jednak zatrzymuje się, by na nią spojrzeć, tym bardziej, że kamienica z zewnątrz nie jest bardzo zdobna. Skrywa jednak ciekawą tajemnicę. To w niej przez pewien czas przebywał człowiek, który dla jednych był postrachem a u innych wzbudzał pewnie respekt. Przed kamienicę przy 3 Maja 13 w Katowicach wybrała się Dorota Stabik razem z Zofią Kusztal, kierowniczką katowickiego archiwum. Audycję muzycznie zrealizował Jacek Kurkowski.

W ścisłym Śródmieściu Katowic, niedaleko gmachu Urzędu Marszałkowskiego i Wojewódzkiego jest plac Sejmu Śląskiego, na którym odbywają się liczne uroczystości. To kwartał z pięknymi kamienicami. Jedna z nich skrywa jednak mroczną tajemnicę… Na spacer w to miejsce wybrała się reporterka Radia Katowice, Dorota Stabik wraz z kierowniczką archiwum w Katowicach, Zofią Kusztal.

Odwiedzający Katowice mogą zobaczyć wiele ciekawych miejsc, chociażby charakterystyczny Spodek, Muzeum Śląskie z pokopalnianym szybem czy szlak moderny. Mało kto jednak wie, że w Katowicach jest także Zamek i to tuż przy samym dworcu PKP. Wybrała się tam reporterka Radia Katowice, Dorota Stabik wraz z kierowniczką archiwum w Katowicach, Zofią Kusztal.