Wenezuelczycy w niedzielę będą wybierać prezydenta i gdyby te wybory przebiegły w pełni uczciwie, wygrałby je kandydat opozycji. - Obecny przywódca wyeliminował z możliwości ubiegania się o stanowiska większość czołowych przywódców opozycji - mówi w audycji "Świat 24" Jacek Hinz, były ambasador Polski w Wenezueli.