W końcu musiał przyjść moment na to pytanie: czy w ogóle wierzycie, że inna edukacja jest możliwa? Głównym doświadczeniem waszych dzieci w systemie edukacji z jednej strony jest odczucie postępującego odczłowieczenia, a z drugiej narastający poziom stresu. Ale tak nie musi być. Chociaż ogólnodostępne szkoły publiczne nadal realizują model pruski, istnieją także miejsca, w którym przyświeca zupełnie inne podejście do edukacji. Jakie są alternatywne modele szkół i dlaczego warto się w nich uczyć? Posłuchajcie!

Dlaczego nie rozwijamy talentów i zdolności dzieci? W głębi serca wszyscy chcielibyśmy, by były szczęśliwe i mogły wykorzystać swoje predyspozycje, pokutuje jednak przekonanie, że najważniejsze jest to, jak będą zarabiać na siebie w przyszłości. Niestety szkoła nie tylko nie sprzyja rozwojowi dzieci, ale też – wbrew naszym oczekiwaniom – nie przygotowuje ich do rynku pracy. Chociaż wciąż nam się wydaje, że właśnie taki jest jej cel. Na co więc powinniście zwrócić uwagę? Posłuchajcie!

Kim chcieliście być w dzieciństwie, a kim zostaliście? Dzieci coraz częściej boją się podążać za swoimi marzeniami i zainteresowaniami, a od swoich rodziców słyszą, że dobre oceny i wyniki w nauce zapewnią im świetną pracę i świetlaną przyszłość. Czemu tak jest? Co zrobić, aby Wasze dzieci nie obawiały się wrastać i rozwijać swoich talentów i potencjału? Posłuchajcie!

Dlaczego tak ważne jest, aby Wasze dzieci lubiły swoich nauczycieli? Wielu nawet znakomitych specjalistów w swojej dziedzinie zapomina, jak istotna jest sympatia ze strony uczniów. Ważne jednak, abyście Wy - rodzice - o tym wiedzieli, szczególnie gdy przyjdzie do spięć na linii uczeń–nauczyciel. Czasami złe wyniki w nauce – tak jak słabe wyniki w pracy – są po prostu spowodowane „brakiem chemii” w relacji między ludźmi. Na co w takim razie powinniście zwracać uwagę nauczycielom Waszych dzieci? Posłuchajcie!

Nie sposób przecenić roli rodziców w życiu dziecka. Są pierwszymi nauczycielami, ale i przyjaciółmi, na których wsparcie mogą liczyć w trudnych chwilach. Ale zadajcie sobie pytanie: czy ufam swojemu dziecku i czy jestem gotowy wesprzeć je w każdej jego decyzji? Pamiętajcie, że w procesie edukacji najważniejsze jest dobro dziecka, a nie Wasze. Niestety rodzice zbyt często przyjmują na siebie rolę, jaką przewidział dla nich obecny system kształcenia: stają się nadzorcami. Zajmują się przede wszystkim kierowaniem, kontrolą i dyscypliną. Co więc zrobić? Posłuchajcie!

Pewnie mi nie uwierzycie, ale system edukacji to Matrix! Spędzając 12 lat swojego życia w szkole, Wasze dzieci funkcjonują w wirtualnej rzeczywistości. Zamiast doświadczyć niezwykłości świata, są zmuszone do poznawania go w teorii - uczą się na pamięć definicji i przyswajają wiele niepotrzebnych informacji, a potem zdają testy. To symulacja XIX wieku, zarówno pod względem treści, jak i metod nauczania.