- Operacja "Feniks" mojej ocenie nie będzie trwała tylko do końca roku. Wszystkie rodzaje sił zbrojnych będą tu dalej zaangażowane, przede wszystkim wojska inżynieryjne, które będą miały wiele pracy w zakresie odbudowy - mówił w Polskim Radiu 24 generał brygady dr Krzysztof Stańczyk, dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.