Dzisiaj opowiadam Wam o swoich studiach w Szwecji: o tym, jak prowadzący nazwał mnie rebeliantem, o tym, jak moja koleżanka z grupy rozpłakała się, kiedy zapytałam ją, czemu obsmarowuje mnie na Facebooku, o tym, jak przed egzaminem próbowałam nauczyć się całego szwedzkiego oraz o wielu innych rzeczach, takich jak konflikt w zrozumieniu pojęcia inkluzywności.