Patryk Gosiński wspomina pierwsze kroki w stand-upie, mówi o byciu niewidzialnym w branży i o tym, jak szuka się własnego głosu na scenie. Trochę o porażkach, trochę o ciśnieniu, które sam sobie narzuca.

Jakub Żulczyk i Juliusz Strachota mówią o trzeźwieniu, starych znajomościach i tym, jak w życiu ciągle coś trzeba ogarniać. Bez zbędnych ozdobników.

Piotr Szulowski mówi o scenie, rodzinie i o tym, kiedy śmiech przestaje być wygodny. Rozmawiamy o przekraczaniu granic, komentowaniu rzeczywistości i o tym, że nie każdy żart musi być dla wszystkich.

Kacper Ruciński wraca do tematów, od których często się ucieka. Rozmawiamy o terapii, wypaleniu, balansie między sceną a prywatnym życiem.

Cezary Ponttefski mówi o absurdach, które sam produkuje i tych, które go otaczają. O pisaniu, byciu niezrozumianym i niechęci do szufladkowania.

Marek Fischer (Fit Maker) mówi o tym, dlaczego trener nie powinien być kaznodzieją. Opowiada o presji na wygląd, błędach klientów i trenerów.

Adam Sobaniec opowiada o tym, jak wyglądały jego początki na open micach i co go wkurza w branży. Mówi też o zderzeniu z oczekiwaniami innych i o tym, dlaczego lepiej nie próbować być śmiesznym na siłę.

Michał Leja mówi o pułapkach własnej głowy, o tym, co blokuje na scenie i poza nią. Opowiada o pisaniu, oczekiwaniach i momentach, kiedy najtrudniej powiedzieć cokolwiek. Szczera rozmowa o byciu komikiem i człowiekiem.

Błażej Krajewski mówi o wychodzeniu ze scenicznego dołka, o tym, kiedy warto się zawiesić i co robić, gdy własne żarty przestają bawić. Rozmowa o presji, luzie i wracaniu do stand-upu z inną głową.

Czarek Sikora mówi o tym, jak wygląda życie w trasie, co potrafi rozwalić występ i czemu czasem najtrudniej ogarnąć samego siebie. Startujemy z podcastem pokazując kulisy stand-upu, które nie zawsze są śmieszne.