"Za wszystkie takiego rodzaju sytuacje odpowiada osoba, która dowodzi całością. W tym wypadku moralną i polityczną odpowiedzialność powinien wziąć minister obrony narodowej. To on skierował tych żołnierzy na granicę, mimo że nie są przygotowani do zastępowania funkcjonariuszy straży granicznej czy policji" - tak o dezercji polskiego żołnierza na Białoruś mówił w RMF FM były prezydent Bronisław Komorowski. Gość Krzysztofa Ziemca przypomniał, że jak sam był ministrem obrony narodowej to miał "podobne sytuacje". "Ja też wtedy brałem za to odpowiedzialność publiczną" - powiedział.