Sprawa Pauliny Dynkowskiej z Łodzi. Dziewczyna zaginęła wracając po nocy spędzonej ze znajomymi w klubach i lokalach. Na jej drodze stanął Mamuka K., z którym z niewyjaśnionych przyczyn poszła do hostelu w jednej z łódzkich kamienic.

W początkowym etapie sprawy Paulinę uznawano za osobę zaginioną. Prawda wyszła na jaw dopiero po odkryciu torby sportowej.

Zapraszam!

Patronite

https://patronite.pl/krymikrag

Materiały źródłowe:

https://docs.google.com/document/d/1lFe82k348LsMNNI2sHIXIHdDQhPNdRvwB6VYJNc5YNE/edit?usp=sharing

POLUB ❗ SKOMENTUJ ❗ SUBSKRYBUJ ❗