Jan Złotorowicz i Tomasz Walczak w swoim podcaście "Prezydencki Poker" analizują ostatnie dni przed rozstrzygającą drugą turą wyborów prezydenckich. Podkreślają, że im bliżej wyborów, tym więcej niewiadomych, a sondaże wskazują na wyrównaną walkę między Karolem Nawrockim a Rafałem Trzaskowskim. Dziennikarze zauważają, że wysoka frekwencja może również oznaczać podziały, gdyż spora część wyborców może czuć się przegrana niezależnie od wyniku. Złotorowicz zwraca uwagę na lawinę zarzutów wobec Karola Nawrockiego, pytając, czy to próba zniszczenia go przez elity, czy ujawnianie niewyjaśnionej przeszłości. Walczak zauważa, że mimo afer, sondaże pozostają niezmienne, co przypisuje silnej polaryzacji. Rozmówcy zastanawiają się, czy istnieją jeszcze reguły demograficzne rządzące polskimi wyborami. Walczak uważa, że wysoka frekwencja sprzyja Trzaskowskiemu, który ma rezerwy wśród wyborców niegłosujących w pierwszej turze. Z kolei Tomasz Walczak, powołując się na analizy Fundacji Batorego, zauważa, że seniorzy byli najmniej reprezentowani w pierwszej turze, a ich poparcie dla Nawrockiego nie było gigantyczne.