Kiedy z perspektywy czasu myślę o Islandii i miesiącach jakie tam spędziłam uświadamiam sobie jaką przygodą był tak długi pobyt na tej wyspie. Będąc tam spełniłam wiele podróżniczych marzeń, o wielu nawet nie wiedziałam, że je mam dopóki się nie wydarzyły: treking, żeby zobaczyć aktywnego wulkan, oglądanie zorzy polarnej co noc, lot awionetką nad lodowcem, oglądanie wielorybów, wielokilometrowe trekkingi, kąpiel w gorącym wodospadzie, podziwianie północnych fiordów to niewiele z moich Islandzkich przygód.
Zapraszam Was na jeden z odcinków, w którym opowiem Wam o Islandii. Dzisiaj opowiem o tych wyjątkowych chwilach, które uczyniły dla mnie tę wyspę miejscem niezwykłym.