Do rozmowy zaprosiłam Aleksandrę Wasilewską, artystkę, specjalistkę od brandingu i budowania marki oraz galerzystka. Zaproszenie przyjęła i oto do Waszych uszu może trafić jej historia. Rozmowa kręci się wokół postaci artysty/artystki tego, jak przebiega proces artystyczny twórczy Aleksandry, jaką roli pełni sztuka i artystki/artyści w naszych życiach, jak z pracą artystek/artystów obcują odbiorcy sztuki, jak artyści/artystki poruszają się w dżungli tworzenia i rozpowszechniania swojej pracy, jak połapać się w tej „grze” na arenie rynku sztuki...Udało się nam z Aleksandrą płynnie przechodzić z wątku na wątek, dotykając wymienionych tematów.
Z ogromem radości i wdzięczności udostępniamy Wam naszą rozmowę, niech Wam przynosi dobro. Zapraszamy do wysłuchania, refleksji własnych i dzielenia się swoimi odczuciami.

Witam się po miesięcznej przerwie od nagrań, prawdę mówiąc przez październik podcast urósł, w ciszy przerwy. Poddałam się chaosowi i posłuchałam pomysłów, które mi szeptał do ucha. Listopadowo się witam z pierwszystm odcinkiem o chaosie. Kilka punktów na osi czasu tego solowego odcinka to:
-Badania nad pogodą Edwarda Lorenza, która okazała się wypełniona po brzegi chaosem.

-„Efekt motyla”

- Geometria fraktalna, której ojcem jest Benoit Mandelbrot.

-„Chaos jest porządkiem wyższego rzędu.”

-„Chaos is a friend of mine.” Bob Dylan

-Jak możemy nie walczyć z chaosem, a zasilić się jego twórczą, kreatywną energią?

-Otwartość na chaos jako wielką siłę, której nie pojmujemy.

-Chaos i Porządek jako komplementrne jakości, które „robią rzeczy” w sferze naszych kreatywności.

Zapowiadam, że podcast (wcześniejsza nazwa: Okokreatyw) obecnie easy flow do końca roku, jest w formie eksperymentów i docierania się
z moją naturą, tworzę podcastową bazę. Jak każde dzieło ludzkiej twórczości, podcast będzie przybierał przemieniał się wraz ze mną, jestem na tę przygodę podekscytowania!
Cieszę się, że tu jesteś, że słuchas. Daj się usłyszeć, pisz, komentuj, jak u Ciebie z Chaosem?

Altamira. Lascaux. Font-de-Gaume…Sulawesi w Indonezji, gdzie w 2019 odkryto najstarsze dotychczas malowidła jaskiniowe datowane na około 45 tysięcy lat temu. Malarstwo płynie w tkance naszego ludzkiego drzewa genealogicznego od tak odległych czasów. Moje gadanie dziś jest po to, żeby wprowadzić w dystans do tego co dziś wydaje nam się oczywiste na temat sztuki i równocześnie w połączenie z naszymi pra pra pra przodkami, których akty twórcze odkrywamy i podziwiamy obecnie. Co czujesz jak zaczniesz o tym myśleć?

Odlegle stąd powiodła mnie
drobinka czasu
lewitująca na nieskończony metr od
mojej obecności
ciągle wspólna dla wtedy i teraz.

Ocknęły się we mnie pradawne gesty rąk
ciągle wspólne dla
czasu sztuki we mnie
przemknęłam przez odległości
między wtedy i teraz.

Usiadłam tam, wtedy, w tej jasni
w ognisku pytania
zamyślona na czerwono bez myśli
czy aby nie
zgubiliśmy kawałka czasu
niewykreśralnego przez wskazówki,
a tworzonego przez pływy ekspresji,
tego co jest teraz o wtedy.

Co Wam robi taka chwila nad prehistorycznymi pociągnięciami pędzli?

Rozmawiamy z Zosią Kłoś, pracującą w zawodzie projektantką ubioru. To będzie odcinek pełen anegdot i wniosków z nich wynikających. Poruszamy temat procesu twórczego i tego jak "produkuje się" końcowy efekt, dzieło, gotowy projekt. Będzie kilka słów o twórczej wrażliwości, o roli krytyki i kiedy ma ona sens. Będzie o tworzeniu ze śmieci i o roli tychże śmieci w sztuce. W końcu dotrzemy do pytania "po co nam twórczość" i dmuchniemy w skrzydła twórcą i twórczynią. Dzięki, że jesteście i jesteśMY! Z Zosią mamy taki przepływ w rozmowie, że hej, co mamy nadzieję będzie słychać, zapraszamy!

Instagram Zosi: https://instagram.com/zosia_klos?igshid=MzRlODBiNWFlZA==

Drugi solowy odcinek płynie do Was harmonijnie, dotykając kwesti naszych chmur myślowych, które czasem są blokujące na kreatywnej ścieżce. Pomysłowość czy natłok myśli? Czemu kreatywność to nie bieg na kołowrotku pomysłów? O tym, że warto dla dobra swojej kreatywności resetować głowę systematycznie i budować harmonię między różnymi energiami twórczymi! 15 minut o kreatywności, która potrzebuje ukojenia myśli ciepłą kąpielą, biegiem przez las, masażem, medytacją, relaksem wszelakim, nurkowaniem, wspinaczką, tańcem czy boksem… jak Tobie pasuje i co dla Ciebie działa!

Tym odcinkiem rozpoczynam serię rozmów o kreatywności w różnych obszarach i dziedzinach.
Każdy gość dodaje swoją unikalną perspektywę na kreatywne życie, działanie, tworzenie. Spodziewajcie się inspiracji z życia wziętych, różnorodnych histori twórczych ścieżek moich gości, nielinearności, rozmów z twórcami i twórczyniami, ekspertkami i ekspertami, pasjonatami, pasjonatkami.

Zapraszam na rozmowę z podróżniczką, globetrotterką, twórczynią kanału na youtube i instagramie
o nazwie getemspired oraz nauczycielką vinyasy jogi Emilią Łopacką. Nagrywałyśmy się dla Was, będąc od siebie ocean drogi i jeszcze kawałek od siebie. Odcinek jest długi i bogaty w refleksje dotyczące podróżowania w stanie flow, zaufania do drogi oraz tego, jak podróżować bardziej jako obywatel, obywatelka Ziemii niż jedynie turysta, turystka.

LINKI:

Filmik o jeziorze Titicaca: https://www.youtube.com/watch?v=Sqy2b7GNM54&ab_channel=GetEmspired

Filmik o festiwalach w Japonii: https://www.youtube.com/watch?v=oK4asJlZFDo&ab_channel=GetEmspired

Odwiedzajcie profil Emili na instagramie: @getemspired

Tym pierwszym, otwierającym odcinkiem, zapraszam Cię do konfrontacji: kreatywność to gotowość na nieznane. Chcemy być kreatywni, a czy umiemy „nie wiedzieć”? Pragniemy tworzyć unikatowe projekty, czy pragniemy też przemierzać nieznane? Uwalniać się od kolekcji swoich „wiemów” z przeszłości, by móc w pełni obecności, zobaczyć co jest teraz możliwe i co teraz wyłania się zza horyzontu dla mnie, dla Ciebie, dla Nas. Kreatywność to wchodzenie w nieznane. To na prawdę uwielbienie nieznanego, otwartość na to, co poza schematem. Brzmi jak przygoda? Brzmi jak podróż rodem z baśni, książek pełnych fantazji, filmów i obrazów, które zabierają nas w nowe światy. Jeśli chcesz być kreatywny, kreatywny wchodź w nowe światy. To nie cel, to nieskończona droga. Idziemy?