
Sign up to save your podcasts
Or


Czas zaraz po zmartwychwstaniu pokazuje nam pewną ciekawą rzecz. Spójrzmy na spotkanie Jezusa z Marią Magdaleną. W Ewangelii Jana idzie ona do grobu, płacze, bo myśli, że ktoś zabrał Jezusa. Staje z tyłu i widzi tam Jezusa, ale myśli, że to ogrodnik. Myśli, że to ktoś inny, nie rozpoznaje Go. To całkiem niesamowite, zupełna zmiana sytuacji — kobieta, która była tak blisko Jezusa, nie rozpoznaje Go, kiedy On stoi przed nią. Maria Magdalena jest w takim smutku i lęku, w takim poczuciu straty, że nie przechodzi jej nawet przez myśl, że Go właśnie spotyka. Dopiero kiedy Jezus woła ją po imieniu, rozpoznaje Go.
By Agata StrzyżewskaCzas zaraz po zmartwychwstaniu pokazuje nam pewną ciekawą rzecz. Spójrzmy na spotkanie Jezusa z Marią Magdaleną. W Ewangelii Jana idzie ona do grobu, płacze, bo myśli, że ktoś zabrał Jezusa. Staje z tyłu i widzi tam Jezusa, ale myśli, że to ogrodnik. Myśli, że to ktoś inny, nie rozpoznaje Go. To całkiem niesamowite, zupełna zmiana sytuacji — kobieta, która była tak blisko Jezusa, nie rozpoznaje Go, kiedy On stoi przed nią. Maria Magdalena jest w takim smutku i lęku, w takim poczuciu straty, że nie przechodzi jej nawet przez myśl, że Go właśnie spotyka. Dopiero kiedy Jezus woła ją po imieniu, rozpoznaje Go.

4 Listeners

13 Listeners