Przekonania. Nasze czy nie nasze?
Do tej pory uważałam, że przekonania nie są nasze. Byłam przekonana, że zostały nam wpojone przez inne osoby, przez rodziców, dziadków, nauczycieli, kolegów czy też partnerów.
Dzisiaj patrzę na to z nieco innej perspektywy. Przekonania, które dotyczą nas samych, czy to się nam podoba czy też nie, są nasze. Tylko i wyłącznie. Owszem, mogły się pojawić w naszym życiu pod wpływem innych osób czy okoliczności ale są nasze.
I to jest bardzo dobra wiadomość. Ponieważ skoro są nasze to my możemy z nimi zrobić ABSOLUTNIE WSZYSTKO. Skoro są nasze, to tylko od nas zależy co z nimi zrobimy i czy w ogóle cokolwiek zrobimy.
O tym jak radzić sobie z negatywnymiprzekonaniami. Zapraszam :)