
Sign up to save your podcasts
Or


Rozmowa dotyczyła reakcji Stanów Zjednoczonych na rosnącą współpracę Moskwy i Pekinu. W ocenie publicysty “widzimy przebudowę porządku światowego. Coraz bliższa jest współpraca Rosji i Chin”.
Według Kożuszka, nawet jeśli Donald Trump zmienia akcenty w wypowiedziach, cel strategiczny USA pozostaje stały: ograniczyć koniunkturę rosyjsko-chińską i zmusić Europę do jednoznaczności.
Amerykanie mówią: nie. Jeżeli polegacie na nas w obronie przed Rosją, to nie możecie równocześnie „dogadywać się” z Chinami – wskazuje.
Jego zdaniem kończy się epoka „globalistycznego arbitrażu”, w której Zachód korzystał z taniej produkcji w Chinach kosztem standardów środowiskowych i pracowniczych.
To „urealnienie” sojuszy bywa brutalne, ale skutki już widać
– wskazywał, przywołując doniesienia o spadkach cen ropy i presji na Rosję.
W wątku dotyczącym Ukrainy dziennikarz zauważył, że Waszyngton udziela daleko idącego wsparcia wywiadowczego przy uderzeniach na cele w Rosji, a rozmowy o Tomahawkach są częścią tej układanki. Co do zapowiadanych kontaktów Trump–Putin (m.in. w Budapeszcie) wskazał, że nie lubi przewidywać.
Ale jeśli dojdzie do spotkania, Trump przyjdzie z konkretnymi pogróżkami. „Odwrócony Kissinger”, czyli wyrwanie Rosji z rąk Pekinu, to dziś scenariusz bardzo mało prawdopodobny. USA boją się konsolidacji euroazjatyckiego „heartlandu”: chińskiej gospodarki sprzęgniętej z rosyjskimi surowcami
– podsumował.
By Radio WnetRozmowa dotyczyła reakcji Stanów Zjednoczonych na rosnącą współpracę Moskwy i Pekinu. W ocenie publicysty “widzimy przebudowę porządku światowego. Coraz bliższa jest współpraca Rosji i Chin”.
Według Kożuszka, nawet jeśli Donald Trump zmienia akcenty w wypowiedziach, cel strategiczny USA pozostaje stały: ograniczyć koniunkturę rosyjsko-chińską i zmusić Europę do jednoznaczności.
Amerykanie mówią: nie. Jeżeli polegacie na nas w obronie przed Rosją, to nie możecie równocześnie „dogadywać się” z Chinami – wskazuje.
Jego zdaniem kończy się epoka „globalistycznego arbitrażu”, w której Zachód korzystał z taniej produkcji w Chinach kosztem standardów środowiskowych i pracowniczych.
To „urealnienie” sojuszy bywa brutalne, ale skutki już widać
– wskazywał, przywołując doniesienia o spadkach cen ropy i presji na Rosję.
W wątku dotyczącym Ukrainy dziennikarz zauważył, że Waszyngton udziela daleko idącego wsparcia wywiadowczego przy uderzeniach na cele w Rosji, a rozmowy o Tomahawkach są częścią tej układanki. Co do zapowiadanych kontaktów Trump–Putin (m.in. w Budapeszcie) wskazał, że nie lubi przewidywać.
Ale jeśli dojdzie do spotkania, Trump przyjdzie z konkretnymi pogróżkami. „Odwrócony Kissinger”, czyli wyrwanie Rosji z rąk Pekinu, to dziś scenariusz bardzo mało prawdopodobny. USA boją się konsolidacji euroazjatyckiego „heartlandu”: chińskiej gospodarki sprzęgniętej z rosyjskimi surowcami
– podsumował.

35 Listeners

12 Listeners

41 Listeners

6 Listeners

38 Listeners

10 Listeners

20 Listeners

6 Listeners

9 Listeners

32 Listeners

9 Listeners

22 Listeners

2 Listeners

5 Listeners

5 Listeners