Aż do średniowiecza Kościół nie praktykował adoracji Najświętszego Sakramentu w formie, którą znamy dzisiaj. Jednak to, że nie używano monstrancji, nie klękano na wystawienie, nie oznacza, że nie wierzono w realną obecność Jezusa w tym sakramencie. Skupiano się przede wszystkim na tym, co jest jego istotą, czyli na Komunii Świętej.
Eucharystię celebrujemy po to, by się zjednoczyć z Jezusem w Komunii Świętej. Sobór Trydencki, mówiąc o celu ustanowienia Najświętszego Sakramentu, wyjaśnia, że czcimy pamięć przez spożywanie – wyjaśnia ks. Grzegorz Strzelczyk w najnowszym odcinku podcastu „Pytania o Kościół i wiarę”.