
Sign up to save your podcasts
Or


Według gościa Poranka Radia Wnet rządząca koalicja Donalda Tuska zastąpiła politykę realną ideologiczną – liberalno-lewicową agendą.
To ma zastąpić realną politykę i to ma być ta polityka. Związki partnerskie mają być podstawowym wymogiem nowoczesnego państwa – oczywiście w cudzysłowie
– komentował.
Wildstein ostrzegł, że projekt związków partnerskich to nie marginalny gest, lecz kolejny etap rozmontowywania instytucji rodziny.
Jeśli młodzi ludzie mogą wiązać się umownie i dostawać te same przywileje, co małżeństwa, to po co mają się wiązać na stałe? Po co brać odpowiedzialność za dzieci?
– pytał.
Dziennikarz wskazał, że w oficjalnych dokumentach unijnych coraz częściej znika pojęcie rodziny, a zastępują je kategorie „państwa” i „dzieci”.
„Prawica skolonizowana przez lewicę”
Wildstein szerzej odniósł się do zjawiska, które – jak mówi – obejmuje całą zachodnią klasę polityczną.
Partie konserwatywne w Europie – torysi, CDU, republikanie we Francji – zostały skolonizowane przez liberalną lewicę. Przestały mieć tożsamość. W Polsce dzieje się to samo
– mówił.
Jego zdaniem politycy klasycznego centrum-prawicy ulegają modzie i naciskom środowisk ideologicznych, co powoduje zatarcie różnic między partiami.
Nie ma wyboru – bo co z tego, że mamy formalną lewicę i formalną prawicę, skoro one się od siebie niczym nie różnią poza twarzami liderów
– wskazał gość Katarzyny Adamiak.
Edukacja i „dobrostan bez wychowania”
Drugim obszarem krytyki stała się polityka edukacyjna minister Barbary Nowackiej. Jego zdaniem system, który koncentruje się na emocjach i dobrostanie, przestaje wychowywać i przygotowywać do życia.
Szkoły nie będą uczyły zasad, tylko dobrostanu. Tworzenie takich sztucznych rajów powoduje, że młodzi ludzie będą zupełnie nieprzygotowani na starcie z rzeczywistością
– ocenił.
By Radio WnetWedług gościa Poranka Radia Wnet rządząca koalicja Donalda Tuska zastąpiła politykę realną ideologiczną – liberalno-lewicową agendą.
To ma zastąpić realną politykę i to ma być ta polityka. Związki partnerskie mają być podstawowym wymogiem nowoczesnego państwa – oczywiście w cudzysłowie
– komentował.
Wildstein ostrzegł, że projekt związków partnerskich to nie marginalny gest, lecz kolejny etap rozmontowywania instytucji rodziny.
Jeśli młodzi ludzie mogą wiązać się umownie i dostawać te same przywileje, co małżeństwa, to po co mają się wiązać na stałe? Po co brać odpowiedzialność za dzieci?
– pytał.
Dziennikarz wskazał, że w oficjalnych dokumentach unijnych coraz częściej znika pojęcie rodziny, a zastępują je kategorie „państwa” i „dzieci”.
„Prawica skolonizowana przez lewicę”
Wildstein szerzej odniósł się do zjawiska, które – jak mówi – obejmuje całą zachodnią klasę polityczną.
Partie konserwatywne w Europie – torysi, CDU, republikanie we Francji – zostały skolonizowane przez liberalną lewicę. Przestały mieć tożsamość. W Polsce dzieje się to samo
– mówił.
Jego zdaniem politycy klasycznego centrum-prawicy ulegają modzie i naciskom środowisk ideologicznych, co powoduje zatarcie różnic między partiami.
Nie ma wyboru – bo co z tego, że mamy formalną lewicę i formalną prawicę, skoro one się od siebie niczym nie różnią poza twarzami liderów
– wskazał gość Katarzyny Adamiak.
Edukacja i „dobrostan bez wychowania”
Drugim obszarem krytyki stała się polityka edukacyjna minister Barbary Nowackiej. Jego zdaniem system, który koncentruje się na emocjach i dobrostanie, przestaje wychowywać i przygotowywać do życia.
Szkoły nie będą uczyły zasad, tylko dobrostanu. Tworzenie takich sztucznych rajów powoduje, że młodzi ludzie będą zupełnie nieprzygotowani na starcie z rzeczywistością
– ocenił.

35 Listeners

12 Listeners

41 Listeners

6 Listeners

38 Listeners

10 Listeners

20 Listeners

6 Listeners

9 Listeners

32 Listeners

9 Listeners

22 Listeners

2 Listeners

5 Listeners

5 Listeners