Słyszeliście o zegarze Męki Pańskiej? A może Was też irytuje hałaśliwe święcenie „koszyczków”, rozrywające głęboką ciszę Wielkiej Soboty? I jak pełniej zrozumieć bogactwo obrzędów i symboli Triduum? O tym wszystkim, jak również o książce Triduum Paschalne. Przewodnik rozmawiamy dzisiaj z o. Tomaszem Grabowskim OP, teologiem liturgii i prezesem Wydawnictwa W drodze. Książka dostępna jest w sklepie Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny oraz w sklepie Wydawnictwa W drodze.

Jakie są tajemnicze słowa, które szepcze celebrans przed ukazaniem Hostii ludowi? Czy przyjęcie Komunii może być dla każdego wiernego jak mała uroczystość Bożego Ciała? Dlaczego najczęściej w Polsce nie wszyscy przyjmują Krew Pańską? Czy ogłoszenia muszą być takie długie? I co tak naprawdę znaczy „ite, missa est”?

Modlitwa Pańska, obrzęd pokoju, łamanie chleba. Słowo po słowie, gest po geście zbliżamy się do Komunii, i z każdego tego elementu liturgii chcemy „wycisnąć” jak najwięcej: dlaczego odmawiamy Ojcze nasz na Mszy? Jaka jest historia znaku pokoju i jak mamy go przekazywać? I skąd przyjechał do Rzymu Baranek Boży?

Jak „smakują” różne modlitwy eucharystyczne? Opowiadamy dzisiaj o historii, podobieństwach i różnicach między współczesnymi modlitwami eucharystycznymi rytu rzymskiego, zachęcamy do hojniejszego korzystania z modlitw dłuższych niż II ME i zastanawiamy się, czy dzieci rzeczywiście potrzebują specjalnej ME na msze ze swoim udziałem.

Niebo się otwiera, anioły się zlatują… W dzisiejszym odcinku wchodzimy głęboko, bo aż do serca Eucharystii. Czym jest modlitwa eucharystyczna? Dlaczego jest jej kilka wersji? Czy jest w niej miejsce na improwizację? I wreszcie: jak się nią lepiej modlić?

Obrzędy towarzyszące przygotowaniu darów są tak ciekawe, że przyglądamy się im już drugi odcinek naszego „spaceru przez Mszę”! Czy znacie modlitwę Azariasza? Albo czy wiecie, co w tym momencie Mszy warto śpiewać? Wyruszamy też dzisiaj, wznosząc „w górę serca”, w stronę prefacji - co jest „godne i sprawiedliwe”!

Credo nicejsko-konstantynopolitańskie czy może Skład Apostolski? Modlitwa wiernych czytana czy improwizowana? O czym są te tajemnicze modlitwy, które celebrans recytuje po cichu podczas przygotowania darów? I o co chodzi z „bielizną kielichową”? Ach, i jeszcze o słynnej tacy. To wszystko w kolejnym odcinku naszego „spaceru” przez obrzędy Mszy świętej.

„Ty łączysz w boskiej osobie, / Dwie natury równe sobie”... Ups. Herezja chrystologiczna! Bo oczywiście natury są „różne”, nie „równe”. W dzisiejszym świątecznym odcinku rozmawiamy o tym, dlaczego warto uważnie śpiewać kolędy (chociaż nie każdą z nich polecamy na liturgię), opowiadamy o kolędowych tonacjach i emocjach, a przede wszystkim składamy Wam bardzo serdeczne i głębokie (jak na nas przystało) życzenia.

Słowo z małej czy wielkiej litery? W tej części Mszy słuchamy wielu słów, ale robimy to dlatego, że wierzymy w Słowo, które do nas mówi, zatem chyba i jedna, i druga pisownia miałaby sens! Dzisiaj w kolejnej części spaceru przez obrzędy Mszy świętej zastanawiamy się, kto i co robi pomiędzy kolektą a homilią, i czy ta ostatnia jest nam w ogóle potrzebna.

Za nas, oczywiście! Bo śpiewamy „zmiłuj się nad nami”, bo w krótkiej ciszy po „módlmy się” kolekty przedstawiamy Panu nasze prośby. Ale skąd na początku Mszy informacja, że jest ona dodatkowo ofiarowana za kogoś lub w intencji czegoś? Dołączcie do nas na kolejny etap „spaceru” przez obrzędy Mszy świętej.