Ślad po Grzegorzu urwał się 20 maja 2007 r., kiedy wyszedł on z domu ciotki i wracał w kierunku swojego domu. Śledczy rozważali różne scenariusze: ucieczka z domu czy samobójstwo. Wszystko wskazuje na to, że Grzegorz został zamordowany. Jakiś czas po jego zaginięciu blisko rodzinnego domu Grzegorza, na skraju lasu znaleziono kości. Kilka lat po zaginięciu na pobliskim polu odkopano plecak, był identyczny z tym, który w dni zaginięcia miał nastolatek. Tajemnica zaginięcia Grzegorza dotąd pozostaje nierozwiązana.

Zamożna wdowa, współwłaścicielka słynnej krakowskiej cukierni, została znaleziona martwa na krakowskim Podgórzu. Po ponad 20. latach od dokonania zbrodni do Krakowskiego Archiwum X zgłosił się tajemniczy mężczyzna, który zadawał niecodzienne pytania dotyczące tej zbrodni. Sprawa do dziś pozostaje nierozwiązana.

Wydarzenia, które rozegrały się niedaleko centrum Krakowa, na zawsze miały pozostać tajemnicą. Tak przynajmniej myślały osoby, które brały w nich udział. Nie było żadnych śladów wskazujących na udział osób trzecich, sekcja zwłok nic nie wykazała, a martwego mężczyzny przez lata nie udało się zidentyfikować. Spoczął w grobie jako N.N. Być może gdyby nie zbiegi okoliczności, determinacja, ludzka pamięć i nadmierna brutalność ta sprawa do dziś nie znalazłaby swojego sądowego finału.

Nastoletnia Kasia wysłała sms-a do koleżanki. Napisała, że spóźniła się na autobus i będzie niebawem. Wiadomość zawierała błędy ortograficzne. Magdę ten fakt bardzo zdziwił. Jej znajoma nigdy ich nie popełniała. Przykładała wagę do języka. Była to ostatnia wiadomość wysłana z telefonu Kasi do jej znajomych. Ciało młodej dziewczyny znaleziono kilkanaście godzin później w zaroślach. Nastolatka została brutalnie zamordowana.

Kinga Wrześniewska zaginęła 13 lat temu. Z sypialni Kingi Wrześniewskiej zniknęło łóżko, pościel, wycięto fragment wykładziny, podłoga została umyta, a przy pomocy szlifierki ze ściany usunięto farbę i tynk. Przed domem rozpalono ognisko, w którym spalono różaniec, kartę sim, torebkę oraz dwie metalowe miski dla psów.

Tym razem chcemy Wam opowiedzieć o jednej z najbrutalniejszych zbrodni, z którymi mieliśmy do czynienia. Sprawca inspirował się filmem Siedem, w którym zabójca wybierał swoje ofiary według siedmiu grzechów głównych. To sprawa, która pokazuje, jak nasze wybory sprzed lat wpływają na wydarzenia "tu i teraz". To historia o braku miłości i poczuciu krzywdy. Jeśli masz informacje, którymi chcesz się podzielić.

Na komisariat policji w miejscowości niedaleko Olkusza przyszedł Tomasz P. Młody mężczyzna na co dzień mieszkał na Wybrzeżu i co jakiś czas przyjeżdżał na południe Polski. Tomasz chciał zgłosić śledczym zaginięcie swojego ojca — Jarosława. Panowie nie utrzymywali zażyłych relacji. Syn zeznał, że nie widział swojego taty od kilku miesięcy. Nie miał też od niego żadnej informacji, co wzbudziło jego niepokój.

Młode kobiety zostały zamordowane w Warsie 40 lat temu. Ta sprawa do dziś pozostaje nierozwiązana.

Obaj mężczyźni znali się od niedawna. Obaj, w krótkim odstępie czasu wypadli przez to samo okno. Ta historia uczy nas, że nie zawsze da się znaleźć odpowiedzi na wszystkie nurtujące nas pytania. Historię, która pokazuje, że z pozoru neutralne wydarzenia, kiedy skumulują się w jednym czasie, mogą doprowadzić do tragedii.

Zagadka kryminalna, o której chcemy wam opowiedzieć, to historia zbrodni, która wstrząsnęła Krakowem ponad 10 lat temu. Młoda dziewczyna wracała z centrum miasta do domu autobusem. Między nią a kierowcą doszło do sprzeczki, w wyniku której dziewczyna została zamordowana. Ta historia uświadamia nam, że każdy z nas może przekroczyć tę cienką granicę życia i śmierci.