
Sign up to save your podcasts
Or


Prof. Piotr Rutkowski w rozmowie z Radiem Wnet zapewnia, że pacjenci onkologiczni są leczeni. Problemy dotyczą opóźnień płatności i zbyt niskich nakładów na ochronę zdrowia.
Szpitale w całej Polsce ograniczają przyjęcia nowych pacjentów i przekładają planowe zabiegi. Jak informuje Naczelna Izba Lekarska, placówki „nie mają za co leczyć” z powodu deficytu w budżecie NFZ. Brakuje nawet środków na świadczenia nielimitowane, w tym w onkologii. Luka finansowa funduszu na 2025 r. szacowana jest na ok. 10–14 mld zł, a w 2026 r. może wzrosnąć do ponad 20 mld zł.
Jak podkreśla w rozmowie z Radiem Wnet prof. Piotr Rutkowski, chirurg, onkolog i współautor Narodowej Strategii Onkologicznej, taka sytuacja nie dotyczy szpitali onkologicznych.
Nie widzę, żebyśmy odsyłali jakichkolwiek pacjentów chorych na nowotwory. Wszystkie szpitale onkologiczne pracują pełną parą. Natomiast opóźnienia w płatnościach ze strony NFZ rzeczywiście mają miejsce– mówi.
Zdaniem prof. Rutkowskiego w sektorze prywatnym sytuacja może wyglądać inaczej.
Tam decyduje rynek i może dochodzić do zamykania dostępu dla pacjentów. To pokazuje nierówność pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym– zaznacza.
Ekspert przypomina, że świadczenia onkologiczne są świadczeniami nielimitowanymi, co oznacza, że placówki wykonują je niezależnie od rozliczeń.
Każdy pacjent onkologiczny w Polsce, w ramach Krajowej Sieci Onkologicznej, jest zabezpieczony– podkreśla.
Prof. Rutkowski zwraca jednak uwagę na strukturalne problemy finansowe ochrony zdrowia.
Nakłady rosną, ale nieproporcjonalnie do potrzeb. W Polsce funkcjonujemy w ramach 6,5 proc. PKB przeznaczonego na zdrowie. Tymczasem wszystkie ościenne kraje mają około 10-11 proc. My chcemy to samo wszystko, co mieć w Niemczech, czy nawet w Czechach, proszę Państwa, gdzie wydatki na służbę zdrowia są półtora do dwóch razy większe– mówi.
Profilaktyka leży
Kolejnym wyzwaniem jest zbyt niskie finansowanie profilaktyki.
Na profilaktykę przeznaczamy około 1 proc. środków. Tymczasem każda złotówka wydana na mammografię zwraca się pięciokrotnie, a na kolonoskopię – trzydziestokrotnie– zaznacza.
Jak ocenia, poprawa wymaga zarówno dołożenia środków, jak i lepszej organizacji systemu, w tym wdrożenia Krajowej Sieci Onkologicznej oraz monitorowania jakości leczenia.
By Radio Wnet
Prof. Piotr Rutkowski w rozmowie z Radiem Wnet zapewnia, że pacjenci onkologiczni są leczeni. Problemy dotyczą opóźnień płatności i zbyt niskich nakładów na ochronę zdrowia.
Szpitale w całej Polsce ograniczają przyjęcia nowych pacjentów i przekładają planowe zabiegi. Jak informuje Naczelna Izba Lekarska, placówki „nie mają za co leczyć” z powodu deficytu w budżecie NFZ. Brakuje nawet środków na świadczenia nielimitowane, w tym w onkologii. Luka finansowa funduszu na 2025 r. szacowana jest na ok. 10–14 mld zł, a w 2026 r. może wzrosnąć do ponad 20 mld zł.
Jak podkreśla w rozmowie z Radiem Wnet prof. Piotr Rutkowski, chirurg, onkolog i współautor Narodowej Strategii Onkologicznej, taka sytuacja nie dotyczy szpitali onkologicznych.
Nie widzę, żebyśmy odsyłali jakichkolwiek pacjentów chorych na nowotwory. Wszystkie szpitale onkologiczne pracują pełną parą. Natomiast opóźnienia w płatnościach ze strony NFZ rzeczywiście mają miejsce– mówi.
Zdaniem prof. Rutkowskiego w sektorze prywatnym sytuacja może wyglądać inaczej.
Tam decyduje rynek i może dochodzić do zamykania dostępu dla pacjentów. To pokazuje nierówność pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym– zaznacza.
Ekspert przypomina, że świadczenia onkologiczne są świadczeniami nielimitowanymi, co oznacza, że placówki wykonują je niezależnie od rozliczeń.
Każdy pacjent onkologiczny w Polsce, w ramach Krajowej Sieci Onkologicznej, jest zabezpieczony– podkreśla.
Prof. Rutkowski zwraca jednak uwagę na strukturalne problemy finansowe ochrony zdrowia.
Nakłady rosną, ale nieproporcjonalnie do potrzeb. W Polsce funkcjonujemy w ramach 6,5 proc. PKB przeznaczonego na zdrowie. Tymczasem wszystkie ościenne kraje mają około 10-11 proc. My chcemy to samo wszystko, co mieć w Niemczech, czy nawet w Czechach, proszę Państwa, gdzie wydatki na służbę zdrowia są półtora do dwóch razy większe– mówi.
Profilaktyka leży
Kolejnym wyzwaniem jest zbyt niskie finansowanie profilaktyki.
Na profilaktykę przeznaczamy około 1 proc. środków. Tymczasem każda złotówka wydana na mammografię zwraca się pięciokrotnie, a na kolonoskopię – trzydziestokrotnie– zaznacza.
Jak ocenia, poprawa wymaga zarówno dołożenia środków, jak i lepszej organizacji systemu, w tym wdrożenia Krajowej Sieci Onkologicznej oraz monitorowania jakości leczenia.

35 Listeners

12 Listeners

41 Listeners

6 Listeners

38 Listeners

10 Listeners

20 Listeners

6 Listeners

10 Listeners

32 Listeners

9 Listeners

23 Listeners

2 Listeners

5 Listeners

5 Listeners