Nasza 27-letnia ustawa zasadnicza przechodzi ostatnio poważne crash testy. Jak się okazuje, jej kształt zamiast ułatwiać rozwiązywanie sporów instytucjonalnych w państwie, raczej sprzyja swobodnej interpretacji, pogłębiając konflikty.
Jak to było z uchwalaniem konstytucji z 1997 roku? Czy wszystko wówczas przebiegało płynnie, czy budziło kontrowersje? O tym rozmawiamy w tym odcinku i zastanawiamy się, jak długo przetrwa ten niszczejący, nieremontowany budynek, jakim jest obowiązująca ustawa zasadnicza, w którym co chwilę ktoś burzy kolejną ścianę?