
Sign up to save your podcasts
Or
Praca nieletnich w Stanach Zjednoczonych kojarzy się z nastolatkami, którzy rozwożą gazety, koszą trawniki sąsiadom, wyprowadzają psy, a latem pracują jako ratownicy na lokalnym basenie, żeby dorobić do kieszonkowego. Ma to uczyć odpowiedzialności, dawać niezależność finansową, pozwala docenić wartość pieniądza.
Problem w tym, że liczba pracujących nieletnich dramatycznie rośnie, a charakter ich pracy odbiega od wyobrażeń: dzieci pracują w pełnym wymiarze godzin, na stanowiskach, na których absolutnie nie powinny, kosztem nie tylko czasu wolnego, ale także edukacji. 12-13-latkowie zamiast chodzić do szkoły kładą dachy na Florydzie, pracują w rzeźniach w Delaware i Missisipi, w Dakocie tną drewno w tartakach, a w Michigan i Alabamie nawet produkują części do samochodów. Ulegają wypadkom, tracą zdrowie, a nawet życie. Wszystko po to, żeby się utrzymać, pomóc rodzinie albo spłacić fikcyjne długi. Opowiemy wam dziś o pracy dzieci dzieci w Stanach – skąd się biorą pracujący nieletni, dla kogo pracują i dlaczego tak trudno wyplenić ten problem.
Zaczynamy jednak od rysu historycznego. Dowiecie się dlaczego praca dzieci w kopalniach i fabrykach była kiedyś normą, a nieletni stanowili 6 procent
Powiemy wam dlaczego obowiązujące dziś przepisy nie dotyczą pracy w rolnictwie, a także jakie regulacje obowiązują dziś, czy w świetle przepisów bardziej niebezpieczna jest praca na roli, czy ta w biurze, a także w jaki sposób kolejne stany próbują poluzowywać – a nawet obchodzić – istniejące prawo.
Dlaczego w drugiej dekadzie XXI wieku praca dzieci znowu jest tematem debaty publicznej? Jaki wpływ mają na to imigracja, niedobór rąk do pracy,
Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski
4.6
4949 ratings
Praca nieletnich w Stanach Zjednoczonych kojarzy się z nastolatkami, którzy rozwożą gazety, koszą trawniki sąsiadom, wyprowadzają psy, a latem pracują jako ratownicy na lokalnym basenie, żeby dorobić do kieszonkowego. Ma to uczyć odpowiedzialności, dawać niezależność finansową, pozwala docenić wartość pieniądza.
Problem w tym, że liczba pracujących nieletnich dramatycznie rośnie, a charakter ich pracy odbiega od wyobrażeń: dzieci pracują w pełnym wymiarze godzin, na stanowiskach, na których absolutnie nie powinny, kosztem nie tylko czasu wolnego, ale także edukacji. 12-13-latkowie zamiast chodzić do szkoły kładą dachy na Florydzie, pracują w rzeźniach w Delaware i Missisipi, w Dakocie tną drewno w tartakach, a w Michigan i Alabamie nawet produkują części do samochodów. Ulegają wypadkom, tracą zdrowie, a nawet życie. Wszystko po to, żeby się utrzymać, pomóc rodzinie albo spłacić fikcyjne długi. Opowiemy wam dziś o pracy dzieci dzieci w Stanach – skąd się biorą pracujący nieletni, dla kogo pracują i dlaczego tak trudno wyplenić ten problem.
Zaczynamy jednak od rysu historycznego. Dowiecie się dlaczego praca dzieci w kopalniach i fabrykach była kiedyś normą, a nieletni stanowili 6 procent
Powiemy wam dlaczego obowiązujące dziś przepisy nie dotyczą pracy w rolnictwie, a także jakie regulacje obowiązują dziś, czy w świetle przepisów bardziej niebezpieczna jest praca na roli, czy ta w biurze, a także w jaki sposób kolejne stany próbują poluzowywać – a nawet obchodzić – istniejące prawo.
Dlaczego w drugiej dekadzie XXI wieku praca dzieci znowu jest tematem debaty publicznej? Jaki wpływ mają na to imigracja, niedobór rąk do pracy,
Możecie nas słuchać w: Spotify, Podtail, Apple Podcasts, Google Podcasts i YouTube. Jeśli chcecie nas wesprzeć, zapraszamy na patronite.pl/podkastamerykanski
12 Listeners
35 Listeners
5 Listeners
39 Listeners
42 Listeners
9 Listeners
42 Listeners
9 Listeners
16 Listeners
19 Listeners
13 Listeners
32 Listeners
14 Listeners
3 Listeners
3 Listeners