Kolejny rok lektur za nami. Czy dużo się czytało? Jakie gatunki? Ile rozczarowań, a ile okrzyków zachwytu? Co z osobistą satysfakcją? Które tytuły wryły się w pamięć? Zapraszam na opowieść. :D
Kolejny rok lektur za nami. Czy dużo się czytało? Jakie gatunki? Ile rozczarowań, a ile okrzyków zachwytu? Co z osobistą satysfakcją? Które tytuły wryły się w pamięć? Zapraszam na opowieść. :D