- Polska stała się punktem odniesienia dla państw regionu i pierwszym partnerem USA w UE. Niemcy musi to boleć. Pod presją Niemiec i Francji KE przyczyniła się do obalenia rządów w Grecji i we Włoszech, bo kraje te prowadziły niezależną politykę ekonomiczną i nie słuchały się Brukseli. Unijni komisarze mają narodowość, niektórzy z nich starają się uprzykrzyć Polsce życie - mówił w Polskim Radiu 24 eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki.