W 1939 roku niemiecki koncern HASAG natychmiast przejął polską Państwową Fabrykę Amunicji w Skarżysku-Kamiennej. Początkowo pracowali tu dawni fachowcy, których jednak szybko wywieziono do fabryk w Rzeszy, a na ich miejsce zatrudniono Żydów. Obszar dawnej fabryki amunicji podzielony został na trzy odrębne fabryki, zwane Werk A, Werk B i Werk C. W sierpniu 1942 roku Żydzi zostali zmuszeni do zamieszkania w założonych na terenie każdego Werku obozów, a praca stała się przymusowa. Pracujący tu Żydzi stali się własnością prywatnej firmy, która za ich pracę płaciła haracz dla SS. Warunki pracy były nieludzkie. Robotnicy umierali z głodu, słabi i chorzy byli mordowani. Przywożono ich tu ze Skarżyska, okolicznych gett, ale także z Kielc, Radomia, Krakowa, Warszawy, Lublina, Łodzi, a po 1943 roku nawet z obozów w Płaszowie czy na Majdanku. W skarżyskim HASAGU zginęło ich ponad 20 tysięcy.