"Wokół tego startu niestety dzieje się sporo takich zastanawiających rzeczy, z którymi nawet, przyznam się szczerze, chyba nie miałem bardzo dawno do czynienia. Przesuwanie startu z uwagi na awarię na stacji kosmicznej to oczywiście coś, co mogło się wydarzyć, ale fakt, że ta misja jest co chwilę odsuwana i wciąż nie wiemy tak naprawdę nic na 100 procent, wydaje się coraz bardziej zastanawiające. Niektórzy rozsiewają teorie spiskowe, że może tam w tle dzieje się coś, o czym nie wiemy, a ten wyciek jest tylko dobrą przykrywką" - mówił w rozmowie z Piotrem Salakiem na antenie Radia RMF24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii.