"Sama żyję w nieformalnym związku od 29 lat. Mamy już dorosłą córkę, która ma za chwilę 25 lat i wiemy, że wiele par takich jak my czeka. My możemy zdecydować się na małżeństwo, ale ja nigdy nie chciałam brać ślubu. Są pary w związkach jednopłciowych, które nie mają żadnego wyjścia. Chociaż minimum poczucia bezpieczeństwa powinniśmy im zagwarantować. Patrzymy, czy jakiś wypadek, czy kwestie zdrowotne mogą spowodować, że któreś z nas zostanie bez pewnego zabezpieczenia. A przecież przez życie idziemy razem i tak jest w wielu przypadkach i wielu rodzinach. Państwo musi te rodziny i związki widzieć" – podkreśliła w Radia RMF24 sekretarz stanu w Kancelarii Premiera Katarzyna Kotula, posłanka Lewicy.