
Sign up to save your podcasts
Or


Początek listopada to nie tylko chrześcijańsko-pogańska batalia o tradycje i obyczaje. To także początek wielomiesięcznego mroku, chłodu i gorszego samopoczucia. My jednak pozostajemy małym światełkiem nadziei jak znicz tlący się w niezdarnie wyciętej dyni.
Ten odcinek rozpoczyna się wyjątkowo kącikiem poezji a następnie porywa nas w szaloną podróż przez Amerykę Środkową, daleką Azję, rodzimą patologię, a na koniec wspólnie wybierzemy się na jesienny spacer po Waszych wiadomościach.
Zapraszamy na ciepły kubek spaczonego humoru.
By Bulwar Podlaski5
11 ratings
Początek listopada to nie tylko chrześcijańsko-pogańska batalia o tradycje i obyczaje. To także początek wielomiesięcznego mroku, chłodu i gorszego samopoczucia. My jednak pozostajemy małym światełkiem nadziei jak znicz tlący się w niezdarnie wyciętej dyni.
Ten odcinek rozpoczyna się wyjątkowo kącikiem poezji a następnie porywa nas w szaloną podróż przez Amerykę Środkową, daleką Azję, rodzimą patologię, a na koniec wspólnie wybierzemy się na jesienny spacer po Waszych wiadomościach.
Zapraszamy na ciepły kubek spaczonego humoru.

68 Listeners

35 Listeners

21 Listeners

89 Listeners

34 Listeners

9 Listeners

15 Listeners

18 Listeners

22 Listeners

12 Listeners

8 Listeners

35 Listeners

7 Listeners

11 Listeners

1 Listeners