W poniedziałek odbył się powtórny pogrzeb Sergiusza Piaseckiego. Po ponad 60 latach szczątki pisarza zostały przeniesione na warszawskie Powązki. "Los zrzucił go do Moskwy, gdzie był świadkiem rewolucji bolszewickiej i śmierci wielu swoich przyjaciół. Jak sam wielokrotnie się wypowiadał i przelewał to na karty swoich książek, nabrał wtedy olbrzymiej nienawiści do wszelkiej przemocy, a przede wszystkim ideologii bolszewickiej, co w dużym stopniu zaważyło na całym jego życiu" – mówił w rozmowie z Bogdanem Zalewskim na antenie Radia RMF24 Marek Jończyk, autor książki "Sergiusz Piasecki. Żołnierz i pisarz-antykomunista".