W nocy z wtorku na środę rosyjskie drony wielokrotnie naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Drony, które mogły stanowić zagrożenie, zostały zestrzelone. "Po raz pierwszy zachowaliśmy się jak państwo, które broni swojego terytorium. Do tego czasu przymykaliśmy oczy i myśleliśmy, że to do nas nie leci, odpuśćmy to. Natomiast tak nie jest. Pozwalamy na to, żeby nasze terytorium było wykorzystywane do atakowania Ukrainy. Te drony zawracały i uderzały z miejsca, gdzie Ukraińcy się nie spodziewali, gdzie nie mogli się bronić" - podkreślał w rozmowie z Piotrem Salakiem w Radiu RMF24 komandor porucznik rezerwy Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24, prowadzący "Teren wojskowy" na antenie Radia RMF24.