Nawet 30 proc. pracowników PKP Cargo w ciągu najbliższych tygodni ma trafić na tak zwane postojowe. Nie będą pracować, otrzymają tylko część pensji. "11 lat temu zarząd PKP S.A., którym kierowałem, sprzedał 67 proc., czyli dwie trzecie spółki na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie po średnio 70 zł za akcję. Pan prezes Jarosław Kaczyński uważał, że to za mało; mówił, że Tusk wyprzedaje PKP Cargo za darmo. W momencie, gdy PiS przestał rządzić PKP Cargo, pod koniec marca tego roku, akcje były po 12 zł" - mówi o przyczynach kryzysu w PKP Cargo dr Jakub Karnowski, były prezes PKP. Według gościa Piotra Salaka kłopoty PKP Cargo są pokłosiem tego, że "rządzili nim politycy".