Sprawa sędziego Iwulskiego. Mateusz Kosiński: nie można twierdzić, że i kat, i ofiara byli bohaterami
- Tutaj rodzi się paradoks, na jakich standardach chcemy budować dzisiejsze państwo, skoro ludzie, którzy wtedy nosili ulotki, dzisiaj są uznawani za bohaterów, a z drugiej strony osoby, które je karały, są uznawane za pozostające wiernymi standardom niezawisłości i niezależności. Nie można twierdzić, że i kat, i ofiara byli bohaterami, bo coś tutaj się nie zgadza - powiedział o sprawie sędziego Iwulskiego Mateusz Kosiński, dziennikarz "Tygodnika Solidarność".
Sprawa sędziego Iwulskiego. Mateusz Kosiński: nie można twierdzić, że i kat, i ofiara byli bohaterami
- Tutaj rodzi się paradoks, na jakich standardach chcemy budować dzisiejsze państwo, skoro ludzie, którzy wtedy nosili ulotki, dzisiaj są uznawani za bohaterów, a z drugiej strony osoby, które je karały, są uznawane za pozostające wiernymi standardom niezawisłości i niezależności. Nie można twierdzić, że i kat, i ofiara byli bohaterami, bo coś tutaj się nie zgadza - powiedział o sprawie sędziego Iwulskiego Mateusz Kosiński, dziennikarz "Tygodnika Solidarność".