Andrzej Bargiel zdobył Mount Everest bez użycia butli z tlenem, a następnie jako pierwszy człowiek w historii zjechał na nartach do bazy, nie odpinając ich ani razu. To dopiero trzecie polskie wejście bez wspomagania tlenem. "Trzeba być świadomym i do końca mieć jasny umysł. Zjeżdżając na nartach popełnienie jakiegokolwiek, nawet drobnego błędu może zakończyć się z upadkiem do samej podstawy. Można wjechać do szczeliny lub na skałkę i stamtąd już nie ma odwrotu. Jako Polacy jesteśmy bardzo szczęśliwi i dumni, że mamy takiego człowieka" – przyznał w rozmowie z Pauliną Sawicką w Radiu RMF24 himalaista Ryszard Pawłowski, pięciokrotny zdobywca Mount Everestu.