Rada Krajowa Polski 2050 wyznaczyła Katarzynę Pełczyńską-Nałęcz jako kandydatkę na wicepremiera. Szymon Hołownia przekazał, że nie zamierza ubiegać się o tę funkcję, ani o stanowisko przewodniczącego partii. Ochotę na stanięcie na czele Polski 2050 ma za to Ryszard Petru. "Hołownia rozczarował się polityką. Przyszedł do polityki z zewnątrz, osiągnął niezły wynik w wyborach prezydenckich w 2020 roku, ale katastrofalny w wyborach 2025. Jako marszałek Sejmu wprowadził na początku nową jakość i myślę, że ta popularność mu zaszkodziła. Będąc nowicjuszem i grając w polityce ze starymi wyjadaczami jak Donald Tusk, rozczarował się, myśląc, że osiągnie dużo więcej. (…) Dla partii oznacza to niepowolne tonięcie, właściwie ona już jest pod wodą. Jest jeden procent poparcia, więc wyraźnie widać, że ludzie postawili już przysłowiowy krzyżyk na Polsce 2050" – przyznał w rozmowie z Pauliną Sawicką w Radiu RMF24 dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.