Wybory prezydenckie 2025 zbliżają się wielkimi krokami, tak więc postanowiliśmy się pochylić nad osobami, które wyraziły chęć startu w tychże wyborach. Co zrozumiałe, nie omawialiśmy wszystkich możliwych kandydatur, bo PKW przyjęła zgłoszenia od 24 komitetów.

W pierwszej kolejności omówiliśmy długi ogon kandydatów, których, eufemizując, można określić mianem skarpetosceptycznych. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że o części z nich nie słyszeliście, bo to są tacy ludzie, którzy siedzą sobie w swoim ekosystemie i wychodzą z niego wtedy, gdy ich wzywa obowiązek (czyli, na ten przykład, trzeba opowiadać o tym, że w tej wojnie Rosji z Ukrainą, to tak do końca nie wiadomo kto zawinił/etc.).

Poza tymi egzotycznymi kandydatami mamy całkiem sporo tych, których nazwiska pojawiają się w sondażach i choć większość z nich ma poparcie w granicach błędu statystycznego, to jednak mają oni realne szanse na zebranie liczby podpisów wystarczającej do tego, by ich nazwiska pojawiły się na karcie wyborczej.

Choć już nawet teraz można bezpiecznie założyć, że walka o pierwsze miejsce odbędzie się (jak to się już od 20 lat dzieje w naszym kraju nad Wisłą) pomiędzy kandydatami Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości, to nie wiadomo jak rozłoży się reszta głosów.

Póki co, trzeci na pudle jest Sławomir Mentzen (a średnia sondażowa wskazuje, że raczej nigdzie się stamtąd nie ruszy), ale do wyborów jeszcze trochę i nie da się w tym miejscu wyprognozować, kto ostatecznie zajmie to trzecie miejsce.

O tym i o wielu innych kwestiach porozmawialiśmy w tym ponad 2.5 godzinnym odcinku.

Zachęcamy do wspierania nas na Patronite:

https://patronite.pl/Podkast_Dezinformacyjny