Czarnecki naciągał PE na "parobków". Gejzer rozpusty zalewa parafie
Demokracja walcząca czy terror praworządności? Rozwiązanie prawnego supła, jaki zostawiła po sobie Zjednoczona Prawica, okazuje się zadaniem trudniejszym niż wszystkim się wydawało, a uzyskanie kompromisu politycznego w odbudowie praworządności perspektywą bardziej odległa niż lądowanie ludzi na Marsie.
Czarnecki naciągał PE na "parobków". Gejzer rozpusty zalewa parafie
Demokracja walcząca czy terror praworządności? Rozwiązanie prawnego supła, jaki zostawiła po sobie Zjednoczona Prawica, okazuje się zadaniem trudniejszym niż wszystkim się wydawało, a uzyskanie kompromisu politycznego w odbudowie praworządności perspektywą bardziej odległa niż lądowanie ludzi na Marsie.