W audycji podkreślono, że spór „kto był pierwszy” nie ma sensu wobec cierpienia ludności cywilnej. Prowadzący potępił każdą formę przemocy, przypominając o odpowiedzialności mediów i potrzebie rzetelnego opisywania regionu.
Chcemy, żeby nasze radio, niezależnie od tego, z jakiego studia nadaje, słynęło z prawdy. Ludzie nam wierzą – i tak ma być
– powiedział Kazimierz Gajowy.
W dalszej części rozmowy poruszono pytanie o realność powstania państwa palestyńskiego (koncepcja nie zniknie, ale obecnie brak warunków politycznych). Gajowy i Murkociński zgodzili się, że istotne jest utrzymanie pokoju i ochrona chrześcijan w regionie.
Na zakończenie prowadzący apelował o praktyczne wsparcie dla Libanu, zwłaszcza edukacji.
Jak dzieci będą miały szkołę, rodzice zostaną tam, gdzie mogą je wychować
– przypomniał.